Baranów: Co nowego w gminie Baranów?

VIII sesja Rady Gminy Baranów.

21 maja br. odbyła się VIII sesja Rady Gminy Baranów. Podczas obrad radni podjęli wszystkie przygotowane pod głosowanie uchwały.

Sporu o szkołę w Mroczeniu ciąg dalszy

Jedną z kwestii szeroko omawianych podczas sesji była kontynuacja sprawy przekształcenia Szkoły Podstawowej w Grębaninie w placówkę filialną Szkoły Podstawowej w Mroczeniu. W Grębaninie dzieci uczęszczać będą do klas 0-3, a starsze będą dowożone do Mroczenia. Choć temat ten mógłby wydawać się już zamknięty, sprawa wciąż budzi skrajne emocje. Radna Teresa Jerzyk pytała, dlaczego wójt zabroniła przyjmowania dzieci z Grębanina do Szkoły Podstawowej w Łęce Mroczeńskiej. - Dzieci będą dowożone do Mroczenia i prosiłam dyrektor z Łęki Mroczeńskiej o nieprzyjmowanie dzieci z Grębanina ze względu na to, że miałyby one utrudniony dojazd do tamtej szkoły, ponieważ nie będą dowożone przez Gminę – odparła wójt Bogumiła Lewandowska-Siwek. Nie podoba się to jednak radnym opozycyjnym. - To rodzice powinni decydować, gdzie chcą posłać dzieci, mogą sami dowozić je do szkoły, ale pani zabrała im prawo wyboru – stwierdziła T. Jerzyk. Podobne zdanie miała radna Teresa Zawada. - To oczywiste, że skoro rodzic wybierze inną szkołę, organ prowadzący nie musi zapewniać dojazdu. Ale rodzice chcą mieć wolność wyboru i móc samodzielnie wybrać szkołę dla swojego dziecka – zauważyła. Sprawa dotyczy jednak wszystkich placówek w gminie Baranów. - To nie jest jedyna szkoła, która ma takie polecenie. Chcemy, aby dzieci miały możliwość konsolidacji ze sobą. One razem się uczyły i chciałabym, aby kontynuowały wspólną naukę, bo są już zintegrowane. Dlatego proszę wszystkie szkoły, by nie przyjmowały dzieci z innych miejscowości, żeby zachować rejonizację, obwody i by dzieci dojeżdżały do szkół, które mają najbliżej – tłumaczyła wójt. Opozycja nie dawała za wygraną. - Zgadzam się z tym, że dzieci powinny chodzić do szkół w swoich obwodach, szkoda tylko, że dotychczas było robione wszystko, aby te obwody rozbić. W gminie Baranów prawo stosuje się wybiórczo (…). My prosimy tylko o wolność wyboru dla rodziców, wolność jednostki – dodała T. Zawada. Sprawę podsumowała B. Lewandowska-Siwek. - Kiedy będzie nowa placówka w Baranowie, sami będziecie prosić, żeby nie szły tam dzieci z innych miejscowości, bo rodzice będą chcieli posłać swoje dzieci do nowej, wspaniałej szkoły. Zachowajcie jednomyślność w swoich działaniach. Tu chodzi o dobro dzieci, aby rodzice nie rozdzielali ich tylko po to, żeby zrobić mi na złość – skwitowała.

~ KR

Więcej w nr 22 (1328) 2019 r. „Tygodnika Kępińskiego”.