Baranów: „Orlik” kocha szczypiorniaka

Festyn sportowy „Kochamy piłkę ręczną na Orlikach” w Baranowie.

Kilkudziesięciu adeptów szczypiorniaka wzięło udział w festynie sportowym na baranowskim „Orliku”. Impreza o malowniczej nazwie „Kochamy piłkę ręczną na Orlikach” ma zasięg ogólnopolski i przeznaczona jest przede wszystkim dla najmłodszych, czyli dziewczynek i chłopców z klas III i IV szkół podstawowych.
We wtorkowe popołudnie, 15 maja br., dzieciom w zabawie towarzyszyli rodzice. Okazuje się, że w rodzinnym gronie znacznie łatwiej o miłość... do piłki ręcznej. Przy okazji odkryliśmy, że i „Orlik” kocha szczypiorniaka.
Na „Czerwonym boisku”, które na co dzień służy przede wszystkim tenisistom i koszykarzom, ustawiliśmy minibramki do handbala i matę celowniczą. Na tartanie wyznaczone zostały również specjalne stanowiska, których przeznaczenie szybko przestało być tajemnicą.
Najpierw jednak wójt gminy Baranów Bogumiła Lewandowska- Siwek uroczyście otworzyła turniej. Na jego uczestników czekały liczne nagrody ufundowane przez samorząd Baranowa – puchary, medale i sportowe gadżety. Dodatkową zachętą do udziału w nim była na pewno perspektywa awansu najlepszych do kolejnej rundy.
Projekt „Kochamy piłkę ręczną na Orlikach” firmowany jest przez ZPR w Polsce oraz Fundację „Orły Sportu”. Festyn składał się z czterech części Prowadzący zawody, Maciej Nowicki, oceniał rzuty do bramki (z matą celowniczą), rzuty na odległość, slalom między pachołkami oraz tor przeszkód z użyciem pachołków. Wspaniały pokaz umiejętności sportowych zaprezentował Jacek Kubot – prywatnie jeden z rodziców. Na zakończenie uczestnicy festynu podzieleni zostali na drużyny, które zmierzyły się ze sobą.
Wynik był, oczywiście, najmniej istotny. Wszyscy zostali nagrodzeni. Jesteśmy przekonani, że złoty medal i pamiątkowy dyplom będą wspaniałą pamiątką z tej niezwykłej imprezy.

~ es