Baranów: Rodzynek, amazonki i pancerni
Końcówka lipca nieodłącznie kojarzy się w Baranowie ze świętem miłośników hippiki. Od lat na baranowskim Muratorze odbywa się „Baranowskie lato w siodle”. Organizatorzy – Urząd Gminy w Baranowie oraz sportowa stajnia „Respekt” z Łęki Mroczeńskiej – postarali się, by w tę upalną niedzielę liczna publiczność nie miała powodów do nudy. Pierwszą część imprezy wypełniły konkursy w skokach przez przeszkody, natomiast druga należała do kaskaderskiej grupy „Blizzard”.
Emocje nie tylko sportowe
Przez niemal trzy godziny oklaskiwaliśmy jeźdźców (w zasadzie jeźdźca, gdyż był tylko jeden taki rodzynek) i amazonki rywalizujących w czterech konkurencjach o nagrody ufundowane przez wójt gminy Baranów Bogumiłę Lewandowską-Siwek i przewodniczącego Rady Gminy Mariana Kremera. Zawody w skokach przez przeszkody pokazały, jak utalentowaną mamy młodzież w tej dziedzinie. A królowały dziewczęta! Baranowskie spotkanie hippiczne nie skupia się tylko i wyłącznie na zaciętej rywalizacji i emocjach czysto sportowych. Każda edycja imprezy ma jakiś znak szczególny. Tym razem zaproszono grupę kaskaderską „Blizzard” Bartosza Gadziomskiego. To była niezwykła lekcja historii. Dumni z siebie mogą być ci, którzy przetrwali obezwładniający skwar. Ich nagrodą był fascynujący, 30-minutowy pokaz siły, odwagi i precyzji. Wśród widzów znaleźli się nawet tacy śmiałkowie, którzy na własnej skórze sprawdzili, co to ciężkie uzbrojenie towarzyszy pancernych, znane jedynie z filmowych obrazków – ekranizacji „Potopu” czy „Ogniem i mieczem”. To wszystko, a więc emocjonujące konkursy hippiczne oraz barwna lekcja historii, nie byłyby możliwe bez wsparcia sponsorów, którym organizatorzy „Baranowskiego lata w siodle” serdecznie dziękują: Mirjan24, Stolar, Przew-Pol, Kowbud, Awers, Artdiame.
~ ems
Więcej w nr 31 (1337) 2019 r. „Tygodnika Kępińskiego”.
Bądź pierwszy!