Bralin: Co z linią szybkiej kolei w Bralinie?
Mieszkańcy gminy Bralin protestują przeciwko przedstawionym wariantom budowy linii szybkiej kolei nr 86. Stanowisko w tej sprawie zmieniła również Rada Gminy Bralin.
W Bralinie trwa batalia o budowę linii szybkiej kolei nr 86 w ramach zadania realizowanego przez spółkę Centralny Port Komunikacyjny (CPK), a dokładnie – o wybór właściwego wariantu trasy, która ma przebiegać przez gminę. Początkowo wójt Piotr Hołoś, podobnie jak burmistrz miasta i gminy Kępno, Piotr Psikus, popierał całkowite wykluczenie wariantu W44 z uwagi na szkody, jakie wyrządzi jego potencjalna budowa.
Inne zdanie ma jednak część mieszkańców Bralina i Taboru Wielkiego. Zorganizowali oni protest, kategorycznie sprzeciwiając się dalszemu projektowaniu linii szybkiej kolei, przechodzącej przez teren gminy Bralin, według wszystkich czterech proponowanych wariantów. Problem stanowi głównie planowane wykorzystanie istniejącej od dawna, lecz sporadycznie użytkowanej, linii kolejowej nr 181, która miałaby stanowić trasę dojazdową pociągów do linii CPK. Linia nr 181 znajduje się w odległości kilku metrów od największego osiedla w Bralinie oraz nowo budowanego osiedla w Taborze Wielkim, a każdego dnia miałoby nią przejeżdżać prawie 200 pociągów, średnio co 8 minut. Mieszkańcy mają Gminie za złe zaniedbania w sprawie organizacji konsultacji społecznych, podczas których mogliby ustosunkować się do tak dużej inwestycji. Protestujący, na czele z Cezarym Grześkowiakiem, wystosowali list do CPK, w którym podkreślili, że nie zgadzają się na uciążliwości związane z budową, rozbudową, utrzymaniem i funkcjonowaniem projektowanych tras szybkiej kolei oraz budową i rozbudową współistniejącej infrastruktury w ciągu linii nr 181, ponieważ wiązałoby się to m.in. z wywłaszczeniem wielu mieszkańców oraz znaczącą utratą wartości wielu domów i gruntów.
~ KR
Więcej w nr 1 (1460) 2022 r. „Tygodnika Kępińskiego”
Bądź pierwszy!