Historia: Historia pewnego zakładu z tradycjami

Kępno jest miastem o wielkiej tradycji, którą zazwyczaj tworzą ludzie i historie ich rodów. To rodzina w głównej mierze kultywuje doświadczenia swoich przodków. Dziś chcielibyśmy przedstawić Państwu historię niezwykłego zakładu krawieckiego państwa Pientaków (Piętaków), znajdującego się od lat w Kępnie przy dzisiejszej ulicy Warszawskiej 22, (dawniej Armii Czerwonej), który od 31 maja br. przestał istnieć. Był ostatnim warsztatem w Kępnie, świadczącym usługi dla ludności w zakresie krawiectwa ciężkiego, tzn. szycia płaszczy, garniturów, kostiumów i mundurów.

Jan Piętak urodził się 13 kwietnia 1906 roku, tytuł mistrza krawieckiego uzyskał w 1936 roku. - Całe swoje życie wraz z rodziną mieszkał w Kępnie, podczas II wojny światowej zamieszkał w budynku przy dzisiejszej ulicy Warszawskiej 22 (wtedy widniała jako Adolf-Hitler Strasse) – podkreśla jego córka, Teresa, która w ten nietypowy sposób – za pośrednictwem „Tygodnika Kępińskiego” - postanowiła utrwalić pewien skrawek historii swojej rodziny. - Kiedy mój ojciec miał cztery lata, zmarła mu mama. Wtedy jego ojciec, Tomasz Piętak ożenił się z Weroniką Gruszką. - Ojciec wraz z drugą żoną wychowywał jego i starszą o dwa lata siostrę - mówi pani Teresa. Z nowego związku urodziło się jeszcze trzech chłopców, braci Jana. Tomasz Piętak zginął podczas pierwszej wojny światowej. Dzieci wychowywała dalej tylko mama. - Ojciec chodził do szkoły, która mieściła się w budynku państwa Choraszewskich, obecnie znajduje się tam sklep „Kleksik” – wspomina jego córka. Ze zdjęć wynika, że jego przyrodni bracia chodzili już do „Jedynki”.

~ Grażyna Gatner

Więcej w nr 35 (1392) 2020 r. „Tygodnika Kępińskiego”.