Historia: Historia rodziny Mańkowskich z Grębanina i Słupi część II
Publikujemy kolejną część sagi rodziny Mańkowskich na podstawie książki „Kronika domowa Mańkowskich” autorstwa Emeryka Mańkowskiego wydanej w 2017 roku.
Syn Teodora – Henryk (Ryś) Mańkowski po wielu latach wspominał, że „ojciec był patriotą. Żył czasami napoleońskimi, często rozmawiał ze mną na te tematy. [...] Dawał mi do czytania wiele książek, o których potem były dyskusje. Pamiętam też wiele książek patriotycznych, dziecinnych; kupowało się je u Gebethnera i Wolffa, naprzeciw ratusza w Krakowie”.
Narastającym problemem w życiu Teodora był jego alkoholizm. Prowadzenie jego spraw majątkowych musiał przejąć brat Henryk. Czytamy o tym w kolejnych listach Henryka do Stanisława Turno. I tak, 13 października 1919 pisał:
„Totek nadesłał mi plenipotencję generalną i to tak bardzo generalną, że mogę całym jego majątkiem władać jakby swoim. Zmartwiło mnie to o tyle, że myślałem, iż zdobywszy się na ten ważny krok, do Winnogóry już nie przyjedzie i dalej w Słupi marnieć będzie. Tymczasem trzy dni po plenipotencyi pojawił się niespodziewanie Totek sam. Przyjechał w stanie tak strasznie opłakanym, że przekonany byłem, że się na jaką ciężką chorobę zanosi. Tymczasem po dwóch dniach wydobrzał i miewa się zupełnie dobrze. Gada dużo o swoich interesach, o których stanie zresztą mało co wie, i gada tak, że ma się wrażenie, jakby chciał bym ja wszystko robił. To też robię. [...] i staram się wyświetlić położenie. O ile dotąd skonstatować mogłem, nie jest ono wcale złe, ale strasznie pogmatwane i pełne niespodzianek”.
~ Mirosław Łapa
(oprac. na podst. książki Andrzeja Emeryka Mańkowskiego „Kronika domowa Mańkowskich”)
Więcej w nr 39 (1345) 2019 r. „Tygodnika Kępińskiego”.
Bądź pierwszy!