Kępno: O remontach planowanych i trwających

28 sierpnia 2018 r. odbyła się XLV sesja Rady Powiatu Kępińskiego.

Na początku sesji wiceprzewodniczący Rady Dariusz Gąszczak odczytał list gratulacyjny skierowany przez starostę kępińskiego do młodszego inspektora Roberta Ciesielskiego z okazji powołania go na stanowisko komendanta powiatowego Policji w Kępnie. – Pragnę złożyć panu najserdeczniejsze gratulacje oraz życzenia osobistej i zawodowej pomyślności. Proszę przyjąć słowa uznania dla pełnej poświęceń służby na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa i porządku publicznego – mówił wiceprzewodniczący w imieniu starosty, życząc R. Ciesielskiemu sukcesów, wytrwałości i powodzenia w realizacji zamierzeń oraz satysfakcji z wykonywanej pracy. Dziękując za życzenia, nowy komendant wyraził natomiast przekonanie, że współpraca policji z samorządem powiatowym będzie przebiegać, tak jak do tej pory, bezproblemowo.
Podczas sierpniowych obrad radni pytali, między innymi, o remonty dróg powiatowych, dyskutowali też o zasadach rozdzielania przeznaczanych na ten cel pieniędzy.
Jedno z pytań dotyczyło planowanego remontu ulicy Broniewskiego w Kępnie. – Dzieje się tam coś? Będzie się coś działo czy nie będzie się działo? – dopytywał radny Jan Cegła.
- Absolutnie będzie się działo, już się powinno dziać. Monitorujemy sprawę, w najbliższych dosłownie dniach będzie rozpoczęty remont. Na razie jest wszystko zgodnie z umową – odpowiedział starosta Witold Jankowski.
- Remont Broniewskiego taki doraźny tylko robiony, tak? Nakładka, wyprostowanie krawężników, nic tam więcej się nie będzie działo – kontynuował radny Cegła, przywołując też temat oczekiwanego remontu kępińskiej ulicy Dworcowej. - Tam mamy dofinansowanie pięćdziesiąt procent od mostu do Przemysłowej i nie chcemy tego robić, a tu robimy doraźnie. To czemu nie chcemy się na to zgodzić? Tu chcecie, żeby dofinansował wam burmistrz do doraźnego, a burmistrz wiadomo, nie jest takim zwolennikiem, żeby robić doraźne remonty, tylko chce robić remonty gruntowne – mówił radny, wskazując, że burmistrz miasta i gminy Kępno skłonny jest partycypować w kosztach remontu ulicy Dworcowej. – Taki ambaras, że dwóch chce naraz. Ale tu jakoś się mijacie z panem burmistrzem – stwierdził. - Tu chcecie dofinansowanie na Broniewskiego i robić doraźnie, a tam on chce dofinansować, zrobić dobrze i nie ma zgody.
- To nie jest zupełnie tak, jak pan radny raczył powiedzieć – odpowiadał starosta. - Pan burmistrz swego czasu zgłosił taką propozycję, że wszelkie inwestycje dotyczące bezpieczeństwa, czyli chodniki, przejścia i tak dalej może wspomóc finansowo. To jest jedna kwestia. Druga sprawa. Przypomnę, że ulica Dworcowa nie dostała dofinansowania. Jeżeli mówimy o tym, że tą drogę trzeba przebudować całościowo, to mówimy o zupełnie innych pieniądzach. Ulica Broniewskiego naprawdę jest w stanie fatalnym i żeby go jakoś poprawić, to robimy dobrą nakładkę i wymieniamy wszystkie krawężniki, a także będzie przeprowadzony monitoring tak zwanej deszczówki. Włodarz wyznał, że proponowane przez burmistrza dofinansowanie odcinka ulicy Dworcowej nie rozwiązuje sprawy. - Ta ulica musi być od początku do końca przebudowana. (…) Mówimy o zupełnie innych pieniądzach – przekonywał W. Jankowski.

~ bem

Więcej w nr 37 (1292) 2018 r. „Tygodnika Kępińskiego”.