Kępno: Radni dyskutowali o pensji prezesa i czystości powietrza

Radni na V sesji Rady Miejskiej z dylematem - czujniki czy dron?

31 stycznia br. odbyła się V sesja Rady Miejskiej w Kępnie. Wszystkie przygotowane pod głosowanie projekty uchwał zostały przyjęte. Na sesji gościł również Stanisław Kowalski, który opowiedział o powstaniu książki „Dzieje Kępna. Od początku istnienia do 2015 roku” i podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do powstania publikacji. Z rąk przewodniczącego Rady Andrzeja Stachowiaka i radnej Alicji Młot otrzymał kwiaty oraz upominek.

Wynagrodzenie prezesa kością niezgody

Radni poruszyli temat wynagrodzenia prezesów gminnych spółek w związku z ostatnią głośną sprawą podwyżki wynagrodzenia dla prezesa „Wodociągów Kępińskich”. Burmistrz Piotr Psikus tłumaczył, że zasady i kryteria wynagrodzenia prezesów spółek komunalnych są określane przez ustawę sejmową na zasadzie „widełek”. - To nie jest wymysł kogokolwiek z włodarzy gminy, więc można się z tym zgadzać lub nie – stwierdził. Podkreślił też, że w Spółce „Wodociągi Kępińskie” Zarząd stanowi jedna osoba, więc koszty i tak nie są duże. Radny Szymon Szczęsny pytał, czy prezes „Wodociągów” otrzymuje minimalne ustawowe wynagrodzenie. - Prezes „Wodociągów Kępińskich” i „ZZO Olszowa”, według wskaźnika, na bazie którego ustalane jest wynagrodzenie, mają 3,5-krotność średniej krajowej – odpowiedział burmistrz. - Czyli możemy ustalić 3-krotność, a daliśmy 3,5-krotność, ponieważ poziom 15 tysięcy złotych jest za niski na terenie gminy Kępno, rozumiem - mówił sarkastycznie. - Gdzie tu rozsądek i kto w końcu jest winny – posłowie czy my sami decydujemy? – podsumował z przekąsem radny. - Zwykła ludzka zazdrość i zawiść. Ja jej nie mam. Te wynagrodzenia pewnie bolą niektórych. (...) Jeśli ktoś należycie wykonuje swoją pracę i obowiązki, dlaczego ma z tego nie skorzystać, jeśli ustawa zezwala. Z wieloma rzeczami możemy się nie zgodzić, ale przychodzi nam realizować przepisy obowiązującego prawa – odparł burmistrz.
Również radna Bernadeta Hełka złożyła zapytanie o wynagrodzenia prezesów gminnych spółek. Podkreśliła, że wiele inwestycji nie może być zrealizowanych przez „Wodociągi Kępińskie” ze względu na brak środków finansowych. - Kategorycznie się z tym nie zgadzam. Ilość inwestycji w „Wodociągach Kępińskich”, realizowanych przez spółkę, jest rekordowa. To 30 milionów złotych uzyskanych w formie dotacji plus emisja obligacji, a to daje kwotę ponad 50 milionów złotych, inwestycje realizowane są więc na wysoką skalę – tłumaczył P. Psikus.

~ KR

Więcej w nr 6 (1312) 2019 r. „Tygodnika Kępińskiego”.