Kępno: Trochę wody dla ochłody

Burmistrz Piotr Psikus opowiedział o kępińskich basenach – krytym i zewnętrznym.

Wielu mieszkańców zastanawia się, dlaczego od kilku tygodni przy niedawno otwartej (18 grudnia 2018 r.) krytej pływalni „Quarium” w Kępnie stoją rusztowania i prowadzone są prace remontowe. Jak się okazuje, mimo że basen oddano do użytku, już przed otwarciem pojawiło się wiele uwag dotyczących jakości wykonanych prac budowlanych. - To pokłosie tego, że w protokole odbioru wykonawcy zgłoszono szereg uwag i poprawek, do których generalny wykonawca został zobligowany, aby je usunąć, pod groźbą naliczenia kar – wyjaśnia burmistrz Piotr Psikus. - Jest to realizowane w ramach podpisanej umowy i na ten cel nie wydajemy nawet złotówki – dodaje.
Usterki, które wykonawca ma poprawić w ramach gwarancji, są także wewnątrz obiektu. - Wszystkie rzeczy są ujęte w protokole z odbioru i są stopniowo poprawiane. Na pewno w tym roku czeka nas dwutygodniowy okres zamknięcia obiektu, żeby poddać go przeglądowi technicznemu. Takie są między innymi wymogi sanitarne. Te rzeczy, które teraz nie będą usunięte, będą wówczas poprawione przez wykonawcę – podsumowuje włodarz.

Ostatni sezon basenu zewnętrznego?
Burmistrz mówił także o zewnętrznym basenie miejskim, który rozpoczął sezon 20 czerwca br. Jak zapowiedział, ceny biletów wstępu są wyższe niż dotychczas. - Ceny pójdą w górę. Wszystko się zmienia, życie nam drożeje, koszty energii idą w górę (...). Musimy skądś czerpać przychody. Nie możemy sobie pozwolić na status quo – zaznaczył P. Psikus. Basen będzie czynny w godzinach od 10.00 do 18.00 od poniedziałku do niedzieli. Za bilet normalny trzeba będzie zapłacić 10 zł od osoby za dzień, za ulgowy – 7 zł, a za rodzinny – 17 zł. Wejścia dla grup zorganizowanych, tj. obozów, półkolonii oraz – posiadaczy Karty Dużej Rodziny kosztują 5 zł od osoby za dzień. Od poniedziałku do piątku, od godziny 16.00, ceny biletów ulgowych i normalnych obniżone są o 50%: bilet ulgowy kosztuje 3,50 zł, a bilet normalny – 5,00 zł.
Niewykluczone, że będzie to jednak ostatni sezon tego obiektu. - Chcemy w tym roku uruchomić jeszcze „Kępińskie kąpielówki” – nazwa ta funkcjonuje od 1933 r. Być może będzie to ostatni sezon funkcjonowania w ten sposób akwenu. Jestem zwolennikiem, aby w tym samym miejscu uruchomić kąpielisko z innym oczkiem wodnym, przebudowanym i zmodernizowanym. Jesienią zarząd Spółki przedstawi nam budżet inwestycyjny na 2020 r. i być może za dwa, trzy lata otwarty basen będzie mógł funkcjonować w innej formie. Dyskutujemy o różnych wariantach. Niestety, czas świetności obecnego obiektu minął już dawno – podkreślił burmistrz.

~ KR