Portal społeczno-kulturalny regionu kępińskiego
Dagny, Sławomiry, Wiktora 23 Grudnia 2024, 11:56
Dziś 3°C
Jutro 3°C
Sport
28 Lutego, 2018

Łęka Opatowska: Baranowski „Pionier” z Pucharem Wójta

UKS „Pionier” Baranów (2004/2005) w porywającym stylu wygrał w sobotę Turniej o Puchar Wójta Gminy Baranów, który odbył się w Łęce Opatowskiej.

UKS „Pionier” Baranów (2004/2005) reprezentują: Kacper Hłądzyński, Patryk Kucharski, Piotr Jarych, Piotr Kubot, Arkadiusz Nawrocki, Przemysław Nawrocki, Filip Gąszczak, Gracjan Mikołajczyk, Maciej Kordek.
„Pionier” rywalizował w Turnieju o Puchar Wójta Gminy Baranów, który odbył się 24 lutego br. w Łęce Opatowskiej.
Wystarczyło ledwie spojrzeć na rywali, by zatrząść się ze strachu. Taki np. „Strażak” Słupia to chłopy jak dęby. Tylko P. Kucharski dorównywał im wzrostem i siłą. Baranowscy piłkarze z „Pioniera” nie ulękli się jednak i przeciwstawili rywalowi spryt, odwagę, technikę i skuteczność. Po pięciu minutach pierwszy cios zadał A. Nawrocki, który wykończył koronkową akcję całego zespołu. Piłka, jak po sznurku, wędrowała od bramkarza (K. Hłądzyński) do obrońcy (A. Nawrocki), pomocnika (P. Kubot), napastnika (P. Jarych), by wrócić do Arka, który zakończył całość strzałem nie do obrony. Drugi gol strzelony przez P. Jarycha był równie piękny. Rywal otrząsnął się na moment, dopadł „Pioniera” na 1:2, ale bezcenny duet Piotrków (Kubot – Jarych) szybko udowodnił, że tego dnia na Baranów nie ma mocnych. Zachwycił zwłaszcza trzeci gol P. Kubota, który trafił w prawe okienko lewą nogą.
Suchy wynik drugiego meczu (2:1) mógłby wskazywać, że toczyła się w nim wyrównana walka, a o wynik drżeliśmy do końca. Nic z tych rzeczy. Baranowski zespół kontrolował grę, szybko zdobył dwa gole (P. Jarych, A. Nawrocki) i pewnie strzeliłby jeszcze kilka, gdyby nie świetny golkiper „Wielkopolanina”. Bramkarz Siemianic został uznany za najlepszego gracza na tej pozycji.
Mecz z kępińską „Polonią” miał swój drugi smaczek. Otóż „Polonia” to grupowy rywal „Pioniera” w lidze trampkarza, tyle że w kategorii 2003. Jesienią baranowski zespół wygrał z nią cztery razy. Pokonał ją i tym razem – w hali. Po czwartym golu na boisko weszli zmiennicy. I młodsi, i mniejsi. Poradzili sobie rewelacyjnie. G. Mikołajczyk walczył dzielnie z większymi od siebie niemal dwa razy piłkarzami z Kępna, F. Gąszczak włączył piłkarski tryb taneczny, P. Nawrocki udanie zastąpił w pomocy brata bliźniaka, a M. Kordek dobił rywala bombą spoza pola karnego.
Niecodzienny przebieg miał ostatni mecz. Zespół z Wołczyna nie przypominał żadnej z pokonanych wcześniej drużyn. Okazało się, że rywal „Pioniera” to zespół dobrze operujący piłką, świetny technicznie, sprytny i zadziorny. Trzeba przyznać, że Baranów dał się zaskoczyć i gdyby nie wspaniały Kacper, to po dwóch minutach przegrywałby 0:3. Na szczęście stracił w tej fazie meczu tylko jedną bramkę. No i natychmiast zabrał się do roboty. A na dokładkę na piłkarskim turbodoładowaniu wyskoczył P. Kubot. To był chyba jego mecz życia. Ustrzelił hat tricka, co przesądziło o triumfie „Pioniera” w całym turnieju.
Najlepszym strzelcem turnieju mianowano P. Jarycha.

~ es

WYNIKI TURNIEJU:
UKS „Pionier” Baranów – „Strażak” Słupia 4:1
UKS „Pionier” Baranów – „Wielkopolanin” Siemianice 2:1
UKS „Pionier” Baranów – „Polonia” Kępno 5:2
UKS „Pionier” Baranów – MKS Wołczyn 3:2

Komentarze

Pozostało znaków: 1000

Redakcja Tygodnika Kępińskiego nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez Internautów. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy, naruszające normy prawne, obyczajowe lub niezgodne z zasadami współżycia społecznego będą usuwane.

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!