Marianka Siemieńska: Płonął las w Mariance Siemieńskiej
Strażacy z OSP Łęka Opatowska walczyli z pożarem lasu w Mariance Siemieńskiej, a następnie pomogli poszkodowanemu w pożarze samochodu osobowego.
10 kwietnia br., po godz. 14.20, Ochotnicza Straż Pożarna w Łęce Opatowskiej otrzymała zgłoszenie o zadymieniu między Marianką Siemieńską a Siemianicami. Zastęp GCBA, wysłany do zdarzenia, po dojeździe na miejsce i rozpoznaniu stwierdził, że pali się poszycie leśne w Mariance Siemieńskiej. - Dyspozytor Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Kępnie wysłał dodatkowe siły i środki, w tym GBA OSP Łęka Opatowska i GBA OSP Opatów. Działania polegały na zbudowaniu linii głównej z dwóch odcinków W-75 i dwóch linii gaśniczych z czterech odcinków W-52 na każdą rotę. Strażacy natychmiast przystąpili do gaszenia pożaru, działając prądami wodnymi w natarciu – relacjonują strażacy z OSP Łęka Opatowska. Dzięki szybkim i sprawnym działaniom ogień został opanowany. Po ugaszeniu pożaru przystąpiono do przelania pogorzeliska wodą w celu wyeliminowania pojedynczych zarzewi ognia.
W trakcie działań dyspozytor skierował jeden z zastępów do pożaru samochodu osobowego na ul. Lipowej w Łęce Opatowskiej. - Po dotarciu na miejsce dowódca potwierdził, że doszło do pożaru komory silnika samochodu osobowego, która została ugaszona przez właściciela. Skutkiem tego doznał poparzenia prawej ręki – informują druhowie. Strażacy przystąpili do udzielenia poszkodowanemu kwalifikowanej pomocy przedmedycznej, która polegała na założeniu opatrunku hydrożelowego. Osoba została przekazana Zespołowi Ratownictwa Medycznego.
~ Oprac. KR
Bądź pierwszy!