Piłka nożna: Historyczna chwila w karierze Kurzawy

Pochodzący ze Świby Rafał Kurzawa, były gracz Zgody Olszowa, Sokoła Świba i Marcinków Kępno, zaliczył pierwszy występ w seniorskiej reprezentacji Polski. Debiut najlepszego asystenta Górnika Zabrze i całej Lotto Ekstraklasy w drużynie narodowej przypadł na poniedziałkowe spotkanie z Meksykiem rozegrane w ramach pierwszego etapu przygotowań do przyszłorocznych finałów piłkarskich mistrzostw świata w Rosji.

Reprezentacja Polski ma za sobą pierwszy etap przygotowań do przyszłorocznych finałów piłkarskich mistrzostw świata. Jednym z głównych punktów tygodniowego zgrupowania w Warszawie były towarzyskie potyczki z Urugwajem i Meksykiem. Ostatnie w tym roku zgrupowanie kadry było również pierwszą i zarazem ostatnią szansą Adama Nawałki na eksperymenty. Selekcjoner biało-czerwonych w meczach w Warszawie i Gdańsku sprawdzał nowe warianty taktyczne oraz potencjał wszystkich powołanych zawodników. Wśród graczy powołanych na mecze z Urugwajem i Meksykiem znalazło się czterech debiutantów: Jarosław Jach, Rafał Kurzawa, Przemysław Frankowski i Jakub Świerczok. Do tego dochodzi Damian Kądzior, który powołanie dostał już przed październikowymi spotkaniami w eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw, ale nie znalazł się w kadrze na mecz z Armenią, a starcie z Czarnogórą obejrzał z ławki rezerwowych. Kibiców w regionie najbardziej interesowały oczywiście losy pochodzącego ze Świby Rafała Kurzawy. Nie od dziś wiadomo, że były gracz Zgody Olszowa, Sokoła Świba oraz Marcinków Kępno, a obecnie jeden z liderów Górnika Zabrze ma nie tylko ma umiejętności, ale i wszechstronność. Może zagrać w środku, na skrzydle. Próbowano go też na lewej obronie i dawał radę. Rafał Kurzawa w tym sezonie statystykami przebija nie tylko swoich kolegów z drużyny, ale również piłkarzy etatowo powoływanych do reprezentacji Polski. Zawodnik Górnika ma więcej asyst i większy udział przy wszystkich zdobywanych bramkach niż między innymi Kamil Grosicki w Hull, czy Jakub Błaszczykowski w Wolfsburgu. W piątek, podczas towarzyskiego meczu z Urugwajem cały region zaciskał kciuki, kiedy Adam Nawałka desygnował do gry kolejnych piłkarzy. Niestety Kurzawa piątkowy, zremisowany bezbramkowo mecz z Urugwajem oglądał z ławki rezerwowych. Jego marzenie o debiucie w reprezentacji narodowej spełniło się jednak trzy dni później podczas wizyty kadry w Gdańsku. W poniedziałkowym meczu z Meksykiem Rafał Kurzawa pojawił się na placu gry w 83. minucie zmieniając Macieja Rybusa. Nasz zawodnik w ciągu dziesięciu minut, jakie spędził na boisku, wziął udział w kilku akcjach, w tym jednej ofensywnej, którą zakończył jednak niezbyt precyzyjnym dośrodkowaniem w pole karne rywali. Debiut nie była jednak udany do końca, bowiem mecz zakończył się skromnym zwycięstwem Meksyku. Dodajmy jeszcze, że Rafał Kurzawa jest pierwszym reprezentantem Polski urodzonym w 1993 roku.

~ BAS