Portal społeczno-kulturalny regionu kępińskiego
Fryderyka, Małgorzaty, Seweryny 20 Lipca 2024, 09:32
Dziś 22°C
Jutro 29°C
Sport
23 Sierpnia, 2018

Piłka nożna: Pracowity tydzień i pełna pula na koncie Polonii

W trakcie minionego tygodnia rozegrano dwie kolejki ligowe. Pełną pulę udało się zgarnąć między innymi piłkarzom Polonii Kępno. Drużyna z Alei Marcinkowskiego najpierw pokonała przed własną publicznością Ostrovię 1909 Ostrów Wielkopolski 3:1 (2:1), a następnie ograła na wyjeździe silną i solidną Tarnovię Tarnowo Podgórne 3:2 (2:0). Dotychczasowe wyniki pokazują, że biało-niebiescy są mocni i będą liczącym się zespołem w rozgrywkach ligowych. Środowe zwycięstwo nad Ostrovią zostało okupione, niestety, poważną kontuzją jednego z filarów kępińskiej drużyny.

Mowa o Bernardzie Fai Ndukongu, który przedwcześnie zmuszony został do opuszczenia placu gry w starciu z Ostrovią 1909 Ostrów Wielkopolski. W 40. minucie Kameruńczyk został zmuszony do opuszczenia placu gry z powodu poważnego urazu głowy. Jak wykazało późniejsze badanie tomografem, u zawodnika Polonii doszło do pęknięcia dwóch kości czaszki. Zawodnik przybywa obecnie w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu, gdzie prawdopodobnie przejdzie operacje.
Samo środowe spotkanie mogło podobać się kibicom, bo piłkarze obu drużyn zostawili na placu gry sporo zdrowia. Przed rozpoczęciem spotkania trudno było wskazać zdecydowanego faworyta. Mecz znakomicie ułożył się dla kępnian, bo już w 4. minucie Filip Latusek najszybciej dopadł do piłki odbitej po rzucie wolnym przez Bartosza Jankowskiego i nie miał problemów z umieszczeniem jej w siatce. W 25. minucie w polu karnym faulowany był Filip Latusek i sędzia bez zawahania wskazał na jedenasty metr. Jedenastkę na gola zamienił sam poszkodowany, dla którego było to już drugie trafienie w tym meczu. Gospodarze poszli za ciosem, ale nie potrafili dobić przyjezdnych trzecim trafieniem. Tymczasem tuż przed przerwą w szeregach gości odżyły nadzieje, po tym jak Tomasz Kempiński wykorzystał dośrodkowanie Damiana Błaszczyka i bez większych problemów pokonał Damiana Grondowego. Kontaktowa bramka wyraźnie dodała wiatru w żagle przyjezdnym, którzy po przerwie mieli wyraźną inicjatywę. Ale jedyną bramkę w tej części meczu zdobyli jednak kępnianie, a konkretnie Filip Latusek, który w 71. minucie wykończył akcję Borysa Wawrzyniaka i skompletował hattricka. Najskuteczniejszy obecnie zawodnik czwartej ligi nie dotrwał jednak do końca meczu, bowiem nieco ponad dziesięć minut przed końcem obejrzał drugą żółtą kartkę, po której musiał opuścić plac gry. Mimo gry w osłabieniu Polonia nie pozwoliła ostrowianom na zmniejszenie wyniku i doprowadzenie do nerwowej końcówki. Starcie z Ostrovią była przedsmakiem meczu, który Polonia miała rozegrać z Tarnovią Tarnowo Podgórne.

~ BAS

Więcej w nr 34 (1289) 2018 r. „Tygodnika Kępińskiego”.

Komentarze

Pozostało znaków: 1000

Redakcja Tygodnika Kępińskiego nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez Internautów. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy, naruszające normy prawne, obyczajowe lub niezgodne z zasadami współżycia społecznego będą usuwane.

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!