Piłka nożna: Trzy drużyny wciąż bez porażki

Sokół Świba, Klub Sportowy Rogaszyce i Pelikan Grabów to trzy wciąż niepokonane drużyny grupy drugiej Kaliskiej Klasy A. W dwóch dotychczasowych kolejkach czołowa trójka zgromadziła komplet punktów. Poniżej oczekiwań spisuje się jak dotąd LKS Jankowy, który ma już na koncie dwie porażki. Zwycięstwo odniósł za to beniaminek z Łęki Opatowskiej. Wszystko wskazuje na to, że po inauguracyjnym falstarcie, Zawisza wraca na zwycięską ściężkę.

Tym razem do Łęki Opatowskiej zawitał Sokół Bralin. Tydzień wcześniej niespodzianie zadziobał Zawiszę inny Sokół, ten ze Świby. Teraz fani Zawiszy liczyli, że z bralińskiego Sokoła posypie się pierze, a Zawisza rozniesie rywala w puch. Zawisza wygrał, ale zespół z Bralina okazał się przeciwnikiem niesłychanie ambitnym i piekielnie twardym. Michał Górecki, trener Sokoła Bralin, nie ukrywał specjalnie swego planu na Zawiszę. – Drużyna gospodarzy jest solidna i w tym sezonie będzie walczyć o najwyższe cele. Dziś o punkty będzie bardzo trudno, ale na pewno powalczymy. I jak powiedział, tak zrobił. Jego zespół skupił się na utrudnianiu zadania gospodarzom, a kiedy tylko nadarzyła się okazja, groźnie kontrował. Obrona Sokoła, którą bardzo rozważnie dyrygował Karol Wanzek, pękła dopiero po 20 minutach, gdy Zawisza zagrał wreszcie po swojemu. Sprytną kombinację zaczął na skrzydle Dawid Szota, a z zamieszania pod bramką rywala natychmiast skorzystał Przemysław Albert.

~ RED

Więcej w nr 35 (1290) 2018 r. „Tygodnika Kępińskiego”.