Piłka nożna: Victoria, Odolanovia i Orzeł wciąż niepokonane

Zespoły z grupy trzeciej Ligi Międzyokręgowej Kalisz-Konin mają już za sobą 1/3 rundy jesiennej obecnego sezonu. W ostatni weekend rozegrano piątą kolejkę. Orzeł Mroczeń zrehabilitował się swoim kibicom za ostatni remis z GKS-em Sompolno. Zespół Marka Wojtasiaka po golach Rafał Janickiego i Kamila Jurasika pokonał na wyjeździe Wilki Wilczyn 2:0 (1:0). Piąte zwycięstwo z rzędu odniosły natomiast liderująca Victoria Ostrzeszów oraz depcząca jej po piętach Odolanovia Odolanów. Oba zespoły mają na koncie komplet punktów i póki co pewnie mkną przez rozgrywki na zapleczu czwartej ligi.

W gronie drużyn, póki co niepokonanych w obecnym sezonie jest również Orzeł Mroczeń. W pięciu kolejkach mroczenianie zgromadzili trzynaście punktów. Złożyły się na to cztery zwycięstwa i jeden remis. W miniony weekend Orzeł powiększył swój dorobek dzięki wyjazdowemu zwycięstwu nad Wilkami Wilczyn. Wynik spotkania otworzył Rafał Janicki, który kilkadziesiąt sekund przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę skutecznie egzekwował rzut karny. W drugiej połowie podopieczni Marka Wojtasiaka długo nie mogli sforsować szeregów obronnych gospodarzy. Sztuka ta udała się dopiero Kamilowi Jurasikowi w trzeciej minucie doliczonego czasu. Pół tuzina bramek, choć niekoniecznie emocji zobaczyli kibice w Słupcy. Astra Krotoszyn poległa na boisku spadkowicza z czwartej ligi aż 1:6. Krotoszynianie zagrali w sobotę bardzo słabe spotkanie. Praktycznie już od pierwszych minut mecz układał się źle dla Astry. Już w 5. minucie Łukasz Pietrzak technicznym uderzeniem pokonał golkipera krotoszynian. W 31. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego skutecznym strzałem głową popisał się Jakub Woźniak i było 2:0. Jeszcze przed przerwą kolejnego gola dla SKP zdobył Szymon Szczęsny. Wydarzenia z pierwszej połowy nie wpłynęły mobilizująco na zespół gości.

~ BAS

Więcej w nr 36 (1291) 2018 r. „Tygodnika Kępińskiego”.