Powiat: Które gminy są najbogatsze?

Najbiedniejsze i najbogatsze gminy według danych Głównego Urzędu Statystycznego za 2017 r.

Główny Urząd Statystyczny udostępnił wyniki badań w zakresie przychodów do gminnych budżetów per capita w 2017 r. W zestawieniu pod uwagę wzięto zarówno dochody własne, czyli m.in. wpływy z podatków i opłat oraz udziały w PIT i CIT, jak również subwencję ogólną, dotacje celowe z budżetu państwa, a także środki unijne. Wyniki rankingu nie są więc wskaźnikiem rzeczywistej, średniej zasobności portfela Polaków – jest to jedynie wpływ do budżetu gmin podzielony przez liczbę mieszkańców. Z opublikowanego przez GUS zestawienia wynika, że w 2017 r. średnie wpływy w skali kraju wyniosły 4.900 zł na jednego mieszkańca.
W powiecie kępińskim najbogatszą gminą okazał się Perzów. Gmina ta może pochwalić się przychodem równym 5.613,24 zł na jednego mieszkańca, co klasyfikuje ją na 149. miejscu na 2.478 gmin w całej Polsce. - Mieszkańcy naszej gminy są zaradni a przedsiębiorcy bardzo prężni – myślę, że to przekłada się na taki efekt. Mimo, że w naszej gminie mieszka prawie 4.000 mieszkańców, nasz budżet w ubiegłym roku wynosił około 22.000.000 zł. Warto podkreślić, że z tego aż 7.000.000 zł przeznaczyliśmy na inwestycje. Istotne jest, że oferujemy ulgi dla przedsiębiorców. Warto też zaznaczyć, że w naszej gminie nie ma bezrobocia – stwierdza wójt gminy Perzów Danuta Froń. Na drugim miejscu w powiecie kępińskim znalazła się gmina Łęka Opatowska z przychodem w wysokości 5.455,55 zł, dzięki któremu w rankingu uzyskała 175. miejsce. - Każdy ranking dla weryfikujących niesie za sobą pozytywne lub negatywne emocje. Ten, jako gospodarza gminy, napawa mnie tylko optymizmem na przyszłość. To iż w tym rankingu najbogatszych gmin znaleźliśmy się na drugim miejscu w powiecie kępińskim, to tylko i wyłącznie zasługa mieszkańców. Nic nie bierze się z niczego. Operatywność, przedsiębiorczość, gospodarność to tylko niektóre z cech mieszkańców, będących dziś powodem tego, gdzie realnie jest gmina Łęka Opatowska. Wiem, co było 3 – 4 lata wstecz, a co jest dziś – to zostawiam ocenie mieszkańców: przebywających, prowadzących działalność gospodarczą, budujących i rozbudowujących się na terenie naszej gminy. Za wynik w rankingu dziękuję wszystkim mieszkańcom – mówi wójt gminy Łęka Opatowska Adam Kopis. Trzecie miejsce w powiecie kępińskim przypadło gminie Baranów z przychodem rzędu 5.398,58 zł, co daje jej 189. miejsce w rankingu. - Nasza gmina jest prawie dwa razy ludniejsza niż Perzów i znacznie pod tym względem większa od Łęki Opatowskiej. A czy Perzów jest od nas bogatszy? Statystycznie, jak widać, nas wyprzedza, ale w gminie Baranów funkcjonuje przecież cztery razy więcej podmiotów gospodarczych, a więc firm odprowadzających podatki do gminnej kasy. No i Baranów w 2017 r. dysponował dwa razy większym budżetem niż Perzów (Baranów – 40.957.624 zł, Perzów – 20.885.635 zł). Znacznie też pod tym względem wyprzedził Łękę Opatowską (26.988.245 zł). Inna jest więc u nas skala wydatków na inwestycje. Nas stać na więcej. W przypadku takich wskaźników powinno się brać również pod uwagę powierzchnię gmin, ponieważ np. Perzów ma wysoki dochód na jednego mieszkańca, płaci tzw. „Janosikowe”, a potrzeby inwestycyjne (infrastruktura, drogi, kanalizacja) na pewno nie są mniejsze niż w Baranowie. Tak sformułowane i nieadekwatne wskaźniki są niejednokrotnie przeszkodą w aplikowaniu o fundusze zewnętrzne, obniżając liczbę zdobytych punktów i uniemożliwiając pozyskanie środków – podkreśla wójt gminy Baranów Bogumiła Lewandowska-Siwek. Na 763. pozycji w rankingu uplasowała się gmina Kępno z przychodami w wysokości 4.538,48 zł, na 1001. – gmina Bralin (4.378,99 zł), na 1228. – gmina Trzcinica (4.263,50 zł), a na ostatnim w powiecie i 1371. w rankingu – gmina Rychtal (4.183,81 zł).
W powiecie ostrzeszowskim najwyższą lokatę zajmuje gmina Kraszewice, zdobywając 402. miejsce w rankingu (4.872,54 zł), a w powiecie wieruszowskim – gmina Wieruszów z 759. miejscem w rankingu i przychodami rzędu 4.540,08 zł.
Zaskakująco niskie przychody w naszym regionie osiągają pozostałe gminy miejskie. Gmina Ostrzeszów z wynikiem równym 3.858,99 zł na mieszkańca znalazła się dopiero na 2035. miejscu w rankingu, gmina Namysłów z przychodem 3.701,88 zł – na 2242. miejscu, a gmina Syców z przychodem 3.654,92 zł – dopiero na 2293. miejscu.
Najwyższe przychody per capita w całej Polsce znów osiągnęła gmina wiejska Kleszczów w województwie łódzkim, która przoduje w rankingu odkąd GUS publikuje zestawienie, czyli od 2002 r. Wpływ do budżetu w tej gminie to aż 47.245,08 zł na mieszkańca. Ranking zamyka gmina Pszów w województwie śląskim z wynikiem 2.932,34 zł per capita.

~ KR

Więcej w nr 32 (1287) 2018 r. „Tygodnika Kępińskiego”.