Piłka nożna: Polonia kończy rok zwycięstwem, czwarta liga zapadła w zimowy sen

W miniony weekend odbyła się ostatnia kolejka gier w łódzkiej czwartej lidze. Na Stadionie Miejskim w Kępnie miejscowa Polonia podejmowała Centrę Ostrów Wielkopolski. Lepsi okazali się gospodarze, którzy zwyciężyli 1:0 (0:0) i uczynili kolejny krok w kierunku pozostania w zreformowanych rozgrywkach czwartej ligi. Piłkarze z Alei Marcinkowskiego w pełni kontrolowali przebieg spotkania i zasłużenie sięgnęli po komplet punktów. Dzięki temu zwycięstwu biało-niebiescy zakończyli pierwszą część sezonu w górnej części tabeli. Zgromadzone trzydzieści cztery punkty pozwolą przezimować Polonii na szóstym miejscu w ligowej tabeli. Kępnianie rzutem na taśmę wyprzedzili bowiem w tabeli byłego trzecioligowca z Ostrowa Wielkopolskiego.

Fot.: Przemysław Zimoch (fotografia-mpfoto.pl)

Przegląd tego, co wydarzyło się w ostatniej w tym roku kolejce ligowej rozpoczniemy jednak od wizyty w Tarnowie Podgórnym. Miejscowa Tarnovia co prawda prowadziła po kwadransie po golu Zbigniewa Zakrzewskiego, jednak ostatecznie musiała uznać wyższość Nielby Wągrowiec. Jeszcze przed przerwą goście wyrównali po trafieniu Łukasza Iskrzyńskiego. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, Nielba przeprowadziła szybką kontrę, którą celnym strzałem na 2:1 zakończył Rafał Leśniewski. Dzięki temu zwycięstwu Nielba zajmuje drugie miejsce w tabeli ze stratą pięciu punktów do lidera z Trzcianki. Tymczasem mistrz półmetka z przytupem zakończył zmagania w rundzie jesiennej. Piłkarze Lubuszanina w ostatnim tegorocznym meczu rozbili Sokoła Pniewy, zwyciężając aż 4:0. Dla podopiecznych Jarosława Feciucha było to dziewiąte zwycięstwo z rzędu na własnym stadionie. Warto dodać, że Lubuszanin i ostrowska Centra kończą jesień bez porażki przed własną publicznością. Niedzielne spotkanie Lubuszanina i Sokoła Pniewy zakończyło jesienne zmagania na boiskach czwartej ligi. W takich samych rozmiarach zwyciężyła również Victoria Września. Gracze z Wrześni pokonali na wyjeździe LKS Gołuchów, rozstrzygając losy spotkania już po trzydziestu minutach gry. Victoria prowadziła bowiem po dwóch kwadransach 3:0, a okazałe zwycięstwo przyjezdni przypieczętowali w 49. minucie bramką Hubert Oczkowskiego. Wcześniej, do bramki gołuchowian trafiali Szymon Krawczyński, Krystian Robak i Jacek Kopaniarz. Tuż po przerwie rezultat na 4:0 ustalił Hubert Oczkowski. Victoria przeskoczyła w tabeli Orkan Śmiłowo i po jesiennej części sezonu zajmuje jedenaste miejsce. W sobotę zakończyła się świetna seria sześciu meczów bez porażki Orkanu Śmiłowo. Tym razem zespół Tomasza Miedzińskiego musiał uznać wyższość Krobianki Krobia, a decydującego gola strzelił Jakub Borowczyk. Efektownie piłkarską jesień zakończyła natomiast grająca ze zmiennym szczęściem Warta Międzychód, która rozgromiła przed własną publicznością innego beniaminka – Zjednoczonych Trzemeszno aż 8:1.

~ BAS

Więcej w nr 48 (1303) 2018 r. „Tygodnika Kępińskiego”.