Recenzja: Miś Kolabo powraca

Tragiczna historia działacza Solidarności szantażem zmuszonego do współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa.

Norbert Niechciał urodził się w Mariance Mroczeńskiej, uczył się w grębanińskiej szkole. W młodości pracował w tartaku w Laskach i kępińskiej Fabryce Skrzyń. Organizował Solidarność w jednej z wałbrzyskich kopalń. Jesienią 1980 roku Służba Bezpieczeństwa rejestruje go jako kandydata na tajnego współpracownika.
Tak zaczyna się powieść Piotra Kokocińskiego „Miś Kolabo”. Książka ukazała się właśnie nakładem Państwowego Instytutu Wydawniczego.
Najpierw jednak P. Kokociński opublikował w 1998 roku w dzienniku „Rzeczpospolita” opowiadanie o tym samym tytule. O historii tekstu tak wspomina:
Pomysł na to opowiadanie przyszedł mi do głowy w trakcie lektury prasy podziemnej. Robiłem wówczas dokumentację do opowiadania „W święto Solidarności”. To historia odtwarzająca w sfabularyzowany sposób niektóre wydarzenia z demonstracji we Wrocławiu z 31 sierpnia 1982 roku.

~ Wysłuchał Mirosław Łapa

Więcej w nr 21 (1480) 2022 r. „Tygodnika Kępińskiego”