Siemianice: Zebrano TIR-a śmieci
W tegorocznej akcji sprzątania lasów zorganizowanej przez Leśny Zakład Doświadczalny w Siemianicach wzięło udział kilkaset osób.
Tegoroczną akcję „Oczyśćmy nasze lasy ze śmieci. Posprzątaj za nieuświadomionego i pomóż go uświadomić...” możemy uznać za wyjątkowo udaną. - Ilość osób, która dobrowolnie zgłosiła się do nas i aktywnie wsparła w sprzątaniu to liczba powyżej 300. Samych indywidualnie zbierających była niemal setka. Do tego szkoły, przedszkole, harcerze, strażacy, biegacze, leśnicy... Słowem, chyba cała nasza lokalna społeczność – stwierdza Krystyna Ruda Ertel, leśnik z LZD w Siemianicach. - Jest to niezmiernie budujące, że mamy pośród nas tak wielu ambasadorów nurtu „uświadamiania”. To osoby, które bez względu na wiek mają zakorzenioną w sercu głęboką troskę o otaczający ich świat i to w o wiele szerszym ujęciu niż swój własny, przydomowy ogródek. Dodatkowo cieszy nas fakt, że tak liczną grupę stanowiły dzieci. Daje to poczucie wiary w przyszły los naszej Planety Ziemi – dodaje K. Ruda Ertel.
W tym roku sprzątano lasy od Kępna po Kluczbork. „Zbieraczom” udało się wynieść z lasów prawie 18 m3 śmieci. Jest to mniej więcej pół przyczepy TIR-a. Dodając do tego to, co osoby indywidualne zabrały ze sobą do swoich przydomowych kubłów, śmiało możemy wyobrazić sobie wielką, wręcz przerażająco ogromną górę odpadów. Do tego obłożoną dookoła starymi oponami, których łącznie uzbierało się 49 sztuk. Pośród śmieci zdecydowanie przeważały butelki i puszki, ale różnorodność asortymentu okazała się niezmiernie szeroka- kosiarki, kosze, meble, wiaderka, armatura łazienkowa itp. Co byłoby gdyby to wszystko zostało w lesie? Aż strach pomyśleć.
- Dziękując wszystkim uczestnikom akcji oczyszczania naszych lasów i jednocześnie uświadamiania tych, którzy, śmiecąc, nie zdają sobie sprawy z tego, jak wiele swoją beztroską i bezmyślnością wyrządzają zła w swoim najbliższym środowisku, pragniemy jednocześnie podziękować wszystkim lokalnym samorządom, które bez oporów postanowiły się do nas dołączyć w propagowaniu przedsięwzięcia i wspomóc w odbiorze wszystkich pozyskanych odpadów oraz lokalnym mediom, bez których trudno byłoby nam dotrzeć do tak wielu odbiorców naszego apelu. Jeszcze raz bardzo dziękujemy wszystkim, którzy nas wsparli. Las jest Wam niezmiernie wdzięczny – dziękuje K. Ruda Ertel.
~ m
Więcej w nr 18 (1427) 2021 r. „Tygodnika Kępińskiego”.
Bądź pierwszy!