Portal społeczno-kulturalny regionu kępińskiego
Kamila, Karoliny, Roberta 18 Lipca 2024, 22:27
Dziś 21°C
Jutro 27°C
Kraj
9 Listopada, 2022

Wieści z Brukseli: Walka o niezależność sektora farmaceutycznego

Obecnie aktywne składniki farmaceutyczne stosowane w lekach produkowanych na terenie Unii Europejskiej pochodzą przede wszystkim z Chin i Indii (około 80% API). Podobnie aż około 40% leków sprzedawanych w Europie pochodzi z wyżej wymienionych krajów.

- Takie status quo spowodowane jest wysokimi kosztami produkcji API w Europie, determinowanymi m.in. koniecznością spełnienia rygorystycznych norm środowiskowych. Jednocześnie nie dostrzegamy odpowiednich inicjatyw na poziomie UE, które zachęcałyby producentów do inwestowania w produkcję API na terenie UE. Niektóre kraje dostrzegły już wagę problemu i wprowadziły lokalne mechanizmy zachęcające producentów do inwestowania w krajową produkcję farmaceutyczną. Jednakże, aby te środki odniosły sukces, należy zainicjować działania na skalę europejską. Z powodu tej sytuacji wraz z innymi posłami zadaliśmy Komisji Europejskiej serię pytań: Czy Komisja zdaje sobie sprawę ze skali problemu niedoboru leków i wynikającego z niego zagrożenia dla zdrowia publicznego w UE, spowodowanego uzależnieniem europejskiego sektora farmaceutycznego od dostawców API z krajów trzecich? Jakie działania podjęła dotychczas Komisja w celu wzmocnienia zdolności produkcyjnych europejskich API i czy działania te przyniosły zamierzone rezultaty, w tym przeniesienie produkcji API do Europy? Czy Komisja planuje przyjęcie odrębnej strategii mającej na celu przywrócenie zdolności produkcyjnych API w Unii Europejskiej, uwzględniającej zmiany regulacyjne i wsparcie finansowe dla firm farmaceutycznych pragnących produkować aktywne składniki farmaceutyczne w Europie? Mamy nadzieję, że Komisja Europejska zajmie się zagadnieniem produkcji API w Europie, co niewątpliwie przyczyni się do niezależności sektora farmaceutycznego w Unii oraz pewności dostaw – podkreśla poseł do Parlamentu Europejskiego, Andżelika Możdżanowska.

Komentarze

Pozostało znaków: 1000

Redakcja Tygodnika Kępińskiego nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez Internautów. Wypowiedzi zawierające wulgaryzmy, naruszające normy prawne, obyczajowe lub niezgodne z zasadami współżycia społecznego będą usuwane.

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!